Muz. i sł. Artur Ciempa


HYMN "WEDROWNICZKOW"


To Wedrowniczki, to Wedrowniczki
Sciezka ku gorom wedruja wciaz
To Wedrowniczki, to Wedrowniczki
Plecak, gitara, pomocna dlon


Pociagiem w trase znow wyjezdzamy
Stukaja kola po torach w ton
Az zawitamy do stacji malej
Na koncu swiata, gdzie lasow gaszcz


W droge ruszamy z plecakiem starym
Buty wytarte, spiwor zna kurz
Gitara tato Lennona rzezbil
Sweter na lokciach dziury ma juz


Nasz szlak przez trawy, laki prowadzi
Pachnace lasy i morze chmur
Jestesmy w gorach, i ziemskie sprawy
Zostawilismy w dolinach juz


A po wedrowce, mile schronisko
I ukojenie dla zmeczonych stop
Piosenka zabrzmia ciche pokoje
Wzniesiemy lancuch z serc, dusz i rak


To Wedrowniczki, to Wedrowniczki
sciezka ku gorom wedruja wciaz
To Wedrowniczki, to Wedrowniczki
Plecak, gitara, pomocna dlon